Rzutem na taśmę zgłaszam kolczyki do wyzwania kolorystycznego.
Inspiracja kolorystyczna bardzo jak dla mnie na czasie, gdyż ponieważ moja młoda własnie na podobne kolczyki chorowała. Ja natomiast nie miałam odpowiedniego bodźca. Tak więc wszystko doskonale się w czasie zgrało i tak oto przedstawiam wam kolczyki truskawkowo-miętowe z bitą śmietaną.
A oto oba razem kolczyki: jeden na prawej stronie, a drugi na lewej
Wyglądają wspaniale! Mimo, że te modne kolory mogłyby się wydawać mdłe, wygląd kolczyków sprawia że całość żyje i zachwyca. A strony? Obie tak fantastycznie stworzone, że sama nie wiem, która to lewa a która prawa ;)Pozdrawiam i szczęśliwego noszenia dla Młodej życzę :D K.
OdpowiedzUsuńCudny zestaw kolorystyczny, przepiękne kolczyki.
OdpowiedzUsuńAle słodkości! Wyszły naprawdę ślicznie :)
OdpowiedzUsuńO jak ładnie, świetnie CI poszło, gratulacje!!! Oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuń