Swięta, święta i po świętach.

Przez święta paluszki świerzbiły do działań szydełkowych. Na prezenty poszło kilka wężowych sznurów.

 Brązowo-złota bransoletka robiona techniką "turecką" ozdobiona złotym listkiem.

Czarno-złota elegancka bransoletka (sznur) wykończona metalem w kolorze starego złota + serduszko. Do kompletu powstały jeszcze kolczyki.

Święta tuż, tuż...

Święta za pasem, trza zabrać się za wielkie przygotowania i na razie koniec z wyplataniem. Pochwalę się tylko co ostatnio wytworzyłam.

Wężowy komplecik z czarno- perłowych koraliczków ozdobiony kapelusikowym charmem.

 Długi naszyjnik z szmaragdowo-zielonych kraklów oplecionych czarnymi koralikami 4 mm - technika "turkowa".

Sznur turecki cd.

Sznur turecki nas wciągnął. Technika bardzo efektowna, tylko to nizanie koralików... męka. Tym razem na tapetę poszły szklane przezroczyste (wodne) koraliki, oplecione czarnymi koraliczkami 4mm. Całość migocze jak gwiazdki. Praca ukazana poniżej została zgłoszona do konkursu " Zabłyśnij w sylwestra "

Pierwsze próby frywolitki igłowej wyjaśnionej przez lekturę midii - naszyjniki z koralikami.

Cieniowany kordonek w tonacji różowej + różniste koralikiNaszyjnik czerwono - czarny.

No i wreszcie twórczość "wężowa": komplecik bransoletka + kolczyki w maleńkie kwiatuszki zielono-szafirowe.

 I wąż czarno-czerwony

Jesteśmy zakręcone

Jesteśmy zakręcone koralikowo. Wszystko przez piękne prace weraph . Przeanalizowałam jej kurs koralikowania szydełkiem i doszłam do wniosku, że pięknie i prosto to opisała. Więc szydełko w ruch i powstały pierwsze bransoletki + kolczyki.

 Próbowałyśmy też techniki sznura tureckiego i oto efekty: sznur z drewnianych koralików szafirowo-srebrnych różnych rozmiarów. Znalazł już swoją wielbicielkę i cudnie ja zdobi - jest duży, ale zaskakująco lekki.

Do kompletu powstały kolczyki i bransoletka.