Podstawowy wzór, pierwszy, który nauczyłam się na warsztatach w Krakowie od Andape. Z tą różnicą, że te kolczyki są prawie monochromatyczne w swej czerwieni, Użyłam czerwonego i bordowego sutaszu, dużych fasetowanych koralików akrylowych, dodałam czerwone perełki szklane i odrobinę koralików drobnych toho matowych i błyszczących (nazw kolorów oczywiście nie pamiętam).
Można je nosić tak
Albo tak
Czerwony kolor bardzo ożywia - nie wiem jednak czy poradzi sobie z tym, na wpół martwym kaktusem :))
Ale piękne. Świetny kolor. Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne są. Ślicznee.
OdpowiedzUsuńWarto było czekać, na te piękne kolczyki ;)
OdpowiedzUsuń