środa, 4 lipca 2012

Monochromatycznie

            Na specjalne życzenie mojej córki Asi uszyłam młodszą wersję czarnych kolczyków ślubnych.
Miały być mniejsze, ale nie wiem czy to się udało. Aśka nie narzeka, mówi, że lubi długie. Tym razem użyłam podłużnych pastylek lawy, troszkę innych kamyczków szklanych, góra też nieco inna.
Tak wyglądają na uchu.

5 komentarzy:

  1. Bardzo eleganckie. Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz. Pięknego dnia,pozdrawiam Grzegorz.

    OdpowiedzUsuń
  2. kolczyki są wspaniałe. Uwielbiam wszelkie czernie. niezwykle eleganckie wyszły. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne :)
    dziękuję za udział w zabawie PWC
    ps. proszę podlinkuj pracę przez inlinkz

    OdpowiedzUsuń
  4. Tworzysz piękną biżuterię. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Te czarne kolczyki chyba wszystkich się podobają.. Tak eleganckie i tak oko cieszą :)

    OdpowiedzUsuń